Czasami w pewnych sytuacjach mamy problemy z oddychaniem spowodowane na przykład stresem. Gdy nie możemy złapać oddechu lub też nieświadomie go zatrzymamy co słyszymy? „Oddychaj!”. To prawda bez oddychania nie moglibyśmy żyć. Dlatego ta czynność ma ogromne znaczenie dla organizmu, a co za tym idzie dla nas, bowiem nasza świadomość poza organizmem istnieć nie może. Dużo osób stara się ćwiczyć oddech, uprawia sport, a więc musi kontrolować oddech czy też zwyczajnie choruje na schorzenia dróg oddechowych i dlatego wyczulonych jest na swój oddech. Jednak oddech prawidłowy czynność, w czasie której organizm ludzki wciąga do płuc 16 razy na minutę średnio ok. 500 ml powietrza i tyle samo powietrza wydala. Składa się ona z dwu faz: wdechu i wydechu.

Wdech jest aktem czynnym, a wydech aktem biernym (jeżeli nie ma większego zapotrzebowania na tlen). Jednakże o prawidłowym oddychaniu czy też samej tej funkcji narosło wiele mitów. Warto jednak podkreślić, że oddech jest bardzo ważny dla naszego zdrowia, samopoczucia, a nawet ma wpływ na długość naszego życia. Wiele osób nawet uprawia ćwiczenia takie jak joga, aby zapanować nad oddechem i robić to w sposób prawidłowy.
Pierwszym mitem jest to, że oddech ma wpływ na nasze samopoczucie? Faktycznie ma. Wyobraźmy sobie sytuację, w której zaczynamy panikować i łapczywie łapiemy oddech. Zwykle gdy oddychamy robimy to automatycznie nawet o tym nie myśląc, a gdy chcemy się uspokoić oddychamy głęboko i coraz wolniej. A więc to prawda, że oddech ma na nas wpływ.

Kolejne ciekawe zagadnienie to wpływ oddychania na długość życia. Dzisiaj człowiek przeciętnie żyje 70-80 lat. Z roku na rok spada ilość osób, które przeżyły więcej niż 100 lat, choć w Biblii opisane zostały osoby, które przeżyły niemalże 1000 lat. Obecnie wpływ na długość naszego życia ma wiele czynników, w tym zdarzenia losowe, ale oddech jest równie ważny. Wszystko zależy do jego jakości, ale można powiedzieć, że oddychając prawidłowo powiększamy swoje szanse na dłuższe życie.

Następna sprawa to oddychanie nosem lub ustami. Niektóre osoby mówią, że powinno oddychać się tylko nosem, bo wtedy powietrze ogrzewa się zanim trafi dalej, inne wolą oddychać ustami, zwłaszcza w chwili dużego wysiłku. Czy to ma znaczenie? Niestety ma i to ogromne. Prawidłowy oddech zawsze prowadzi przez dziurki w nosie. Te zaś mają swoją dynamikę i aktywność. W sprawnie działającym organizmie co około półtorej godziny zmienia się drożność dziurek nosa, które naprzemiennie podlegają dyspozycji półkul mózgowych. Gdy aktywna jest prawa półkula, w pełni drożna jest lewa dziurka – i odwrotnie.

I kolejna sprawa: czy oddech może być świadomy? Co prawda w naszym organizmie oddychanie jest automatycznie zaprogramowaną funkcją, ale to nie znaczy, że w ogóle nie mamy nad nim władzy. Ćwiczenia jogi, soma terapia czy inne techniki pozwalają kontrolować oddech. Ciekawa może być na przykład technika Rebertingu – technika relaksacji, samorozwoju, wykorzystująca oddech. Zwraca się w niej uwagę na łączenie w czasie oddychania wdechu i wydechu.
Wystarczy tylko się zrelaksować, obojętnie kim jesteśmy i gdzie się znajdujemy. Wystarczy 20 oddechów. Jak to zrobić? Stajemy rozluźnieni. Nogi lekko ugięte w kolanach. Stopy odsunięte od siebie na niewielką odległość. Bierzemy 4 dosyć głębokie łagodne oddechy. Po wciągnięciu powietrza nie robimy żadnej przerwy, tylko od razu rozpoczynamy wydech. Po wydechu znowu następuje wdech bez przerwy. Tak łączymy na okrągło i łagodnie cztery oddechy. Za piątym razem oddech bardzo wyraźnie pogłębiamy, bierzemy maksymalny wdech i potem łączymy go z wydechem również głębokim. W dalszym ciągu ćwiczenia znowu łagodnie i “na okrągło” łączymy cztery normalne wdechy i wydechy. Piąty ponownie będzie głęboki. Cykl kończymy na dwudziestym oddechu. Po tym czasie nasz organizm jest dotleniony a nasza psychika ma się lepiej.